Kiełbasa jak dawniej
Napełniacze kiełbasy
Marzy Ci się swojska, pyszna kiełbasa, bez dodatków, chemikaliów i „ulepszaczy”? Dzisiaj znalezienie takiego specjału w sklepie może być trudne, jeśli nie wręcz nierealne. Ale jest jeden sposób, aby urządzić kubkom smakowym podróż w lata dzieciństwa. Z napełniaczem do kiełbasy możesz samodzielnie zrobić doskonałe mięsne wyroby.
Zasady produkcji współczesnych kiełbas zdają się niemal walczyć ze zdrowym rozsądkiem. Z jednej strony, mamy 1 kg świeżego mięsa, a z drugiej: 2 kg gotowego wyrobu…Niestety, takie matematyczne ewenementy nie są już niczym dziwnym. Co więc poza naturalnymi elementami znalazło się w twojej kanapce? Chyba lepiej nie wiedzieć (bo zapewne nie jest to sama woda ani przyprawy) na dodatek, skład wyczytany na opakowaniu zwykle zawiera złowieszcze „E„. Aby być pewnym tego, co się je, warto poświęcić trochę czasu na samodzielne przygotowanie posiłków. Może nawet przypomnisz sobie smak pysznych, domowych kiełbas, jakie serwowała babcia w czasach dzieciństwa?
Profesjonaliści również skorzystają. Dzięki ergonomicznej budowie (nowatorski system przekładni), nabijarki znacznie przyspieszą produkcję. Z kolei prostota obsługi umożliwi sprawną pracę osobom nawet mniej zaznajomionym z technologią. Do wyboru są cztery różne rodzaje rur ze stali szlachetnej, dzięki czemu można produkować gatunki kiełbas. Dociskanie i podnoszenie mięsa można wykonywać przy dwóch odmiennych prędkościach, co daje kolejne możliwości do kuchennych eksperymentów.
Nadziewarki marki Royal catering będą doskonałym rozwiązaniem dla przetwórni mięsnych, ale też sprawdzą się w kuchniach kucharzy-amatorów. Ci drudzy zadowoleni będą przede wszystkim z tego, że w końcu zaserwują najbliższym zdrowe jedzenie, które sami przyrządzili. Producent oferuje modele o pojemnościach od 3 do 7 litrów, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Zdrowo, sprawnie, bezpiecznie – tylko z napełniaczami do kiełbas marki Royal Catering.
