Bardzo różne potrawy jadł człowiek w życiu. W czasie swoich kilku podróży za granicą próbowałem, co tylko mogłem. Początkowo dla mnie to był szok, że kulinaria i gotowanie w jednym kraju mogą tak się różnić od tego, co my tutaj w Polsce jemy codziennie. Potem dla mnie już to spowszechniało i zdałem sobie sprawę, że gotowanie i kulinaria to jakby cecha, która charakteryzuje dany kraj. Polacy są znani chyba z bigosu i pierogów ruskich, Niemcy z kiełbasek, Włosi to makaroniarze, Francuzi to żabojady. Jeszcze ciekawiej robi się, kiedy wybierzemy się na inny kontynent. Wtedy dopiero zaczyna się jazda. Jesz takie potrawy, których nazw nie potrafisz wymówić nie mówiąc już o tym, że kompletnie nie wiesz, co jesz. To właśnie w kuchni jest najbardziej ekscytujące. Jej różnorodność. To, że co dom, co restauracja, co Państwo i co kontynent potrawy są inne i inne są smaki. Warto sobie zrobić nawet podróż po Polsce w celu poznania smaków różnych regionów Polski i zobaczyć, jaka różnorodność panuje również w naszym kraju.
